Piszemy opinie o firmach | Twoja Reklama!

22.01.2014 07:57:24 

Drogerie to jest po prostu porażka… te wszystkie pseudo znające się doradczynie, które nierzadko po prostu kija się znają na tym co się do nich mówi, natomiast nawet czasem powtarzają po innych co mają mówić natomiast zawsze są gotowe do „pomocy” i chodzą za tobą i się dopytują co podać, w czym pomóc i inne takie.. no przecież to jest tragedia, nie wiem kto je szkoli.. pracę trzeba jakąś mieć, niemniej jednak kurcze albo się doucz, albo nie zawracaj gitary zasłyszanymi gdzieś prawdami, które mają tyle do czynienia z rzeczywistością ile bajki Andersena! Uff.. sorry, niemniej jednak musiałam to z siebie wydusić. Generalnie mówię, kupuj w sieci natomiast nie poprzez drogerię to wyjdziesz na tym zdrowsza.

24.01.2014 20:09:31 

Ja też mieszkam na wsi i trudno jest tutaj cokolwiek zdobyć natomiast przecież nie będę kupować kosmetyków z Biedronki xD haha generalnie ostatni mój zakupowy hit to była ta woda http://jedyna.istore.pl jest po prostu bajeczna! Myślałam, iż będzie krotko trzymać, bo cena jest rzeczywiście niewysoka, ale trzyma spokojnie cały dzień, natomiast poniektóre ciuszki pachną jeszcze dzień później. Jestem rzeczywiście zachwycona i planuje już taki sam zakup siostrze na urodziny bo ma za dwa miesiące.

26.01.2014 22:55:44 

Ja nie lubię kupowania w drogeriach, bo tam jest zawsze tyle ludzi, iż nie możesz nawet się czemuś doczytać, bo zaraz ktoś cię trąca, bo chce przejść, albo ktoś cię zaczepia czy nie pomóc, albo matki z dziećmi w wózkach się pchają, gdzie te alejki są wąskie i weź sorry. Apel tutaj z mojej strony, z wózkiem wara ze sklepów, bo po prostu utrudniacie życie innym, którzy potem na was tylko klną i mówią złe rzeczy. O ile tego nie chcecie to po prostu idźcie do sklepu wówczas, kiedy dzieckiem się ktoś zajmuje, albo kupujcie poprzez neta!

Strasznie mnie coś takiego wkurza, natomiast jeszcze taka myśli, iż każdy ma jej ustępować, bo ona urodziła dziecko!

28.01.2014 20:59:27 

Nienawidzę po prostu tego jak jestem obsługiwana w poniektórych drogeriach. Na przykład w takim Douglasie, gdzie baby się na ciebie patrzą z góry a ochrona łazi jak za złodziejem, a jak się okazuje, iż coś chcesz serio nabyć i masz hajs, to nagle ochroniarza nie ma, a ekspedientki biegają za tobą jak popier* iż tak powiem, jak jakieś pieski, jakie chcą jeść i lizą ci stopy! Gdyby nie fakt, iż poniektóre kosmetyki jedynie tam mogę zdobyć, to bym nie chodziła do tych wariatów. Najlepiej w sieci szukać, ale to ja zawsze jakoś sie zgubię, jakieś reklamy mi wyskakują na pół strony, nie wiem, może na jakieś złe strony wchodzę czy coś.

Trzymam kciuki, iż odszukasz coś fajnego dla siebie i będziesz zadowolona!